sobota, 25 czerwca 2011

Wakacje

Wakacje ... ahh!
 Dla mnie zaczęły się nie zbyt fajnie.
Mam palca w szynie (zwichnięty),
uczulenie na brzuchu i odparzone nogi.
 Przed chwilką wróciłam z sielpi
(byłam od środy)
 i ok. godz. 18 jade do kołobrzegu (pociągiem).
 Tak się jeszcze zastanawiam co może mi się przytrafić przed wyjazdem.
Mam nadzieje że nie zostranę wyrzucona z blog z powodu mojej nieobecności.
Tak poza tym to z chęcią bym napisała jeszcze jakiegoś posta ale czas ponagla.
Muszę się spakować na wyjazd i zrobić masę innych rzeczy,
które normalnie zajęły by mi 30 min,
no ale z powodu palca ( i nie tylko) zajmie mi to ok. 60 min :(

Wracam 9 lipca nie jestem pewna ale chyba pod wieczór.

Pozdrawiam Rajmana.

8 komentarzy:

Komentuj notki, a masz szansę wygrać 10sd :) szczegóły w "Komentuj i Wygraj"